Co za wakacje. Dzisiaj wróciłam od babci około 18 i pojechałam z rodzicami na zakupy, bo jutro z rana jedziemy do Krakowa do kuzynki. Wracam w piątek wieczorem. Oczywiście aparat już się ładuje na ten kilkudniowy wypad. Oczekujcie zdjęć.
U babci niestety dużo zdjęć nie zrobiłam i dużo moich planów nie zostało wykonanych z powodu pogody. Deszcz padał już od niedzieli, więc zdjęć nie mam.
Niedziele spędziłam u Agnieszki i przyjechały też jej dwie przyjaciółki. Było śmiesznie.
Oglądałyśmy filmy z Bollywood. Niektóre są długie ok.3h. Wybrałam ten najkrótszy. Nawet ciekawy ("Duma i uprzedzenie" w wersji z Bollywood). Oglądnęłyśmy kilka filmów, bo siedziałyśmy u koleżanki od 13 do 20, więc było troche czasu.
|
Kociak Agi. Słodki. |
|
Miś Agi :> |
|
Moje kolorowe bransoletki. |
|
Przeprosinowy balon Agi. Normalnie się chyba zakocham. |
| |
Nasz bollywoodzki film. |
|
|
|
Mój palec z pięknym serduszkiem od Agi, której się już nudziło podczas długiego filmu. ^^ |
Do przeczytania w piątek/sobotę. Wasze blogi będę komentować w piątek/sobotę.
fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję.
artystyczneserce.blogspot.com
Udanego wyjazdu! ;)
OdpowiedzUsuńSuper bransoletki! ;D
ale fajny misio :) ja również życzę udanego wyjazdu. :) dzięki za odwiedziny u mnie :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńżyczę udanego wyjazdu :D
OdpowiedzUsuńale słodki kociak i ładny misiek :)
o zaciekawił mnie ten film, chyba sobie obejrzę :P
słodki kociaczek, a na film chętnie się skuszę
OdpowiedzUsuń