odwiedziłam w końcu fryzjera. :) podcięłam końcówki. oczywiście nie obyło się bez przypału. czekając na swoją kolejke (byłam w zakładzie mojego kolegi mamy) spotkałam moją nauczycielke polskiego -,-
byłoby dobrze, gdyby nie to, że zaczęła mnie wypytywać o plany na sylwestra, święta itp. O.o
ok. przeżyłam. xD
jak wróciłam to pojechałam z rodzicami do rodziny w odwiedziny, bo wujek mojej mamy jest chory. byłam tam dopiero drugi raz. dużo się dowiedziałam o rodzinie np. że w rodzinie są bliźniaczki O.o
w drodze powrotnej mama troche opowiedziała mi o tym jak była mała i tam przyjeżdżała. lubie takie historie. :)
teraz część z inspiracjami :D
jutro dodam mini 'recenzje' kilku filmów, które ostatnio obejrzałam.
zapraszam do klikania like na facebookowym fanpage mojego drugiego bloga o książkach :)
hahah. moja koleżanka też kiedyś u fryzjera spotkała nauczycielkę od polskiego. Aby jej nie zauważyła chowała się za gazetą.xd
OdpowiedzUsuńO popatrz, ja niedawno też byłam przyciąć końcówki, z tym, że nie spotkałam swojej nauczycielki, a dziewczynę, której bardzo nie lubię. Inspiracje świetne, chyba zakochałam się w drugim zdjęciu, a raczej w sukience, która jest nieziemska *____*
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o moje opowiadanie, jakbym umieściła tam inny zespół, albo stworzyła go w swojej głowie i tak wydaje mi się, że warto będzie się zapoznać z tą historią od początku do końca :)
ja niedawno miałam włosy do połowy pleców.. poszłąm do fryzjera na podcinanie końcówek i skończyło się na tym, że mam włosy do ramion :P
OdpowiedzUsuńEjjj ja bym się schował przed nią, zawsze tak robię, żeby tylko mnie nie zauwazyła osoba, której nie lubię :D haha xD Pozdrawiam i zapraszam do siebie na recenzję bajkowego filmu "Parnassus" :>
OdpowiedzUsuńAle fajne inspiracje, śliczny kok.
OdpowiedzUsuńuwielbiam inspiracje !
OdpowiedzUsuńostatniio tu mnie nie było widzeee boo nagłówek zmieniłaś ♥ jakii świetny ! ale śniegu nie ma ;cc
cooo do tego kłamstwa o śmierci... w sumie powoli zaczynam rozumieć, ale wczoraj zakończyliśmy naszą znajomośc w niemiły sposób i lepieju żeby tak zostało. nie mam zamiaru do tego wracac, zwłaszcza ze kazde swojee pisane do mnie było zmyślone ; )
a co do serialuuu .. uwielbiamm sie tak wkurzac na nich wszystkichh :P
fajne inspiracje :) Nie lubię tego momentu gdy spotykam nauczycielkę u fryzjera , ostatnio też mi się to zdarzyło :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię jak mama mi opowiada o różnych rzeczach :3
OdpowiedzUsuńŚwietny blog obserwuję i zapraszam do mnie ;)
http://zuzaa-zuuza.blogspot.com/
Śliczna ta druga sukienka :D
OdpowiedzUsuńA nauczycielkę o jej plany zapytałaś ? :D ahah
super inspiracje ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam na drugi rozdział :)
OdpowiedzUsuńInspiracje świetne. Też uwielbiam słuchać takich opowieści :D
OdpowiedzUsuń