wszystko i nic, Madagaskar

Dziś będzie trochę długa notka, ale cóż.
Zacznijmy od dnia wczorajszego. Pojechałam z koleżanką do kina na Madagaskar 3. Miałyśmy troche przygód z MKSami, bo wywiesili już obowiązujące od 3.09, a my nie sprawdziłyśmy sobie powrotnego, więc pisałyśmy do koleżanki, żeby nam sprawdziła. Na dodatek jeden nam uciekł jak wychodziłyśmy ze sklepu. Poszłyśmy po bilety do osiedlowego sklepu i pewna pani robiła dłuższe zakupy, przez co musiałyśmy biec na przystanek, bo spóźniłybyśmy się na autobus. Dojechałyśmy wcześniej niż myślałyśmy i siedziałyśmy na ławce w cieniu. Przy kasie spotkałyśmy koleżankę, która przeprowadziła się rok temu, a chodziłyśmy z nią do klasy. Madagaskar ku naszemu zdziwieniu (mnie ogólnie zaskoczył pozytywnie) rozpoczął się bez reklam! SZOK! Już w pierwszych minutach na nasze oczy leciały różne przedmioty. Uważam, że cały cykl Madagaskar jest jedną z najlepszych bajek. Polecam wszystkim wybranie się na 3D, bo jest wiele efektów. Śmieszne teksty. Tu taki remiks z całego filmu:

Król Julian <3 Marty <3 Uwielbiam ich. Później cały dzień śpiewałam "Afro w cyrku".

z nudów, oczekując na świeżym powietrzu na seans :>

Dzisiaj siedziałam z dwoma dziewczynkami: Amelką i Wiktorią. Ta pierwsza bardziej rozgadana i odważna. Robiły mi zdjęcia telefonem. Niestety nie opanowały jeszcze tego do perfekcji, więc zdjęcia wychodziły rozmazane. :)

Teraz ogłoszenia:

1. Ten blog został nominowany do nagrody na blogu Filmowe Abecadło. Decydujecie Wy czytelnicy. Głosować na swojego faworyta można na tymże blogu po prawej stronie. Nagrodą jest miesięczna reklama na Filmowym Abecadle. Bardzo proszę Was o głosy i liczę na Was. :) 
2. Na swoim drugim blogu z recenzjami książek co miesiąc, ostatniego dnia danego miesiąca pojawiają się cytaty z książek przeczytanych w danym okresie. Chciałabym Was zaprosić do przeczytania ich i ewentualnego skomentowania. LINK
3. Po prawej stronie bloga znajduje się Fan Box z czytelnikami lubiącymi mojego bloga na facebooku. Chciałabym Was zachęcić do klikania "Lubię to", to dla mnie wiele znaczy. :)

Podsumowanie wakacji napiszę jutro. Jeśli ktoś dotrwał do końca to gratuluje. Nie zamęczam Was dalej. :)