3/11/2013

Dzień 11

Dzisiejsze wyzwanie to ulubiona bajka/animowane TV show. Hmm... 'Pingwiny z Madagaskaru' się liczą? Bo tak to nic innego animowanego nie oglądam.
Czy tylko u mnie pada śnieg ? :< Myślałam, że stopił się już ten co spadł wczoraj, więc może będzie już wiosna. A tu dzisiaj znowu spadł śnieg. -,-
Chciałabym już wiosne. I słońce. Mam nadzieje, że do świąt Wielkanocnych będzie już słonecznie. :) Chociaż jak moja koleżanka mówi ' Kwiecień plecień, bo przeplata - troche zimy troche lata'. Zobaczymy.
Jejku, jejku jutro 2 sprawdziany i rundka z słówek. Trzymajcie kciuki.
Hahahahaha. Jejku. Chyba mam dobry humor. Dzisiejszy wf był świetny. Chociaż nie ćwiczyłam, a śmiałam się z RomGiem i Tutusiem z chłopaków, dziewczyn, z jakichś małych dzieci, Tutek ułożył układ cheerleaderski, hahahahaha. Składający się z przysiadów i wyskoku. Hahahahaha. Gardło po tych dwóch godzinach wfu bolało mnie bardziej niż jakbym ćwiczyła. Uwielbiam moją klase <3
Dużo macie sprawdzianów na ten tydzień? Trzymajcie kciuki za mnie na jutrzejszych sprawdzianach. :)

4 komentarze:

  1. A ja bym wybrał Sąsiedzi.:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam, gdy 3 maja spad śnieg -.- Już mam dość śniegu.
    Sądzę, że 'Pingwiny' się liczą ;>

    Dziękuję za komentarz :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam trochę sprawdzianów w tym tyg. ;<

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam na szczęscie rekolekcje :)

    Całusy, Aria ♥

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy.
Zostaw po sobie ślad, a ja się odwdzięczę tym samym ;)