Zaczęliśmy weekend dzisiaj. Pozytywnie czy negatywnie?
U mnie nawet pozytywnie. Dostałam tyle dobrych ocen, że aż nie wierze. Ale wykorzystałam też wszystkie nieprzygotowania z historii -,-
Jak przeglądałam posty na fb to znalazłam jeden, że na Dzień Wiosny pójdziemy na sanki. Jeśli taka pogoda się utrzyma to możliwe. Jestem z siebie dumna, jeszcze się nie wywróciłam ani nie dostałam śnieżką, a do domu mam dość daleko.
Szłyśmy dzisiaj z dziewczynami, przechodzimy przez jezdnie, a tam chodnik taki nieodśnieżony. 30 cm śniegu i przebijaj się przez to. -,-
No, ale pomyślmy, że już niedługo i wakacje.
Zostało 105 dni i koniec roku szkolnego ! : )
105 to sporo, ale minie szyyybko! (A przynajmniej mam taką nadzieję :> )
OdpowiedzUsuńFajny blog :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne wpisy
I zapraszam do świeżo upieczonego bloga -->http://thesezamkowo.blogspot.com/